Dzień dziś zaczął się dla mnie wcześnie, gdyż po 3.00 rano wstałem, by dojechać na lotnisko w Pyrzowicach wraz z ks. Wojtkiem i ofiarną o świcie jazdą ks. Sebastiana.
Po przylocie odebrał nas Radny Generalny Fr. Lucas i zajął się nami, byśmy najedzeni rozpoczęli nasz pobyt w Rzymie. Po odprawieniu mszy św. spotkałem ks. Eliasza wraz z którym wybraliśmy się do Bazyliki św. Piotra aby pomodlić się przy grobach św. Piotra i błogosławionego Jana Pawła II.
Myślałem, że papież Franciszek jest w Castel Gandolfo, ale spotkała nas niespodzianka, gdyż Ojciec św. po przedpołudniowej mszy św. z seminarzystami, nowicjuszami i nowicjuszkami wyszedł do okna i poprowadził nas w Modlitwie Anioł Pański oraz zachęcił do radosnego i odważnego pójścia za Chrystusem.
W drodze powrotnej w Rzymie była duża burza, ale udało nam się dobiec do metra przy Koloseum i przeczekać pod ziemią ulewę. Potem, jakie to było powietrze - super do snu, by nabrać sił na czekający nas dzień rozpoczynający ZEBRANIE GENERALNE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Błogosławiona Krew Jezusowa!
-dziękuję za komentarz