sobota, 31 stycznia 2009

Święcenia bpa Marka

Mogę w swojej refleksji już dojść do aktualnych dni.
Mam ostatnio dużo podróży i po wyjazdach opłatkowych jestem znowu w rodzinnych stronach.
Zależało mi, by uczestniczyć w uroczystości święceń w stopniu episkopatu mojego Krajana,
Okazało sie ze chodził On razem z ks. Wojtkiem CPPS do seminarium we Wrocławiu.
Cieszę sie ze moglem razem modlić sie (choć byly trudy w katedrze legnickiej :-)), przywitać sie i porozmawiać z tak wielu osobami mi znanymi i bliskimi memu sercu...
No i wreszcie dotrzeć do Bolesławca - i nie tylko wpaść na odwiedziny ale przeżyć tez wspólną Eucharystię z ASC i szukać więcej światła jak razem służyć większej czci Najdrozszej Krwi...
Ufam, że Pan szczęśliwie do końca pomoże przeprowadzić jeszcze trudne sprawy.

piątek, 30 stycznia 2009

Teze

Ważne bylo dla mnie Europejskie Modlitewne spotkanie.
Ważne pod kątem nabrania lepszego dystansu do Wyborczego Zebrania Prowincjalnego...
Moglem żyć chwilą obecna, która tam byla mi dana do przeżycia - bez presji, która czułem poprzez rozmowy i sugestie jakie dawali mi współbracia jak będą wybierać.
Poprzez te wielką liczbę osób która byla w Brukseli, był co prawda trud logistyczny w którym nie bylo zawsze przyjemnie uczestniczyć- był to maleńki trud pielgrzymi który moglem włączyć w wymiar ekumeniczny tego spotkanie który jest potrzebnym wysiłkiem chrześcijan dążących do jedności Kosciola.
Osobiście modlitwa kanonani w mniejszych wspólnotach jest łatwiejsza niż czyniliśmy to w wielkiej hali targowej. Na szczęście byly tez spotkania w parafiach gdzie mieszkaliśmy i tam spotkanie nabierało wspólnotowego wymiaru.

Cd

O widzę ze za długi tekst nie mieści sie w komórce...:-)
Traktuje to pisanie jako ćwiczenie w zebraniu myśli i w miarę zwięzłej wypowiedzi. Ale głównie pisząc chce wyrażać Panu Bogu wdzięczność za Jego opiekę i z we współpracy z Braćmi zadbanie o moje życie; apostolstwo;
I piękne miejsca gdzie moge nabierać sił.
Pisząc tak jak teraz przed snem mam okazję tez zrobic więcej refleksji nad moim życiem,
Minionym dniem,
Zrobic rachunek sumienia by żałować za swoje grzechy ale jednak nie tracić na walkę z nimi czy jakimiś codziennymi porażkami za duzo sił lecz wkładać więcej wysiłku w to co dobrego we mie, co udalo mi sie dzis osiągnąć a co czeka przy następnej okazji na zmiane.

Dlaczego blog?

Nie wiem od czego zacząć?
Może od tego;
# zastanawiałem sie nad potrzeba tego bloga; bo jest nasze forum i
portal gdzie mam okazję pisac.
Ale zazwyczaj ciężko mi jest zebrać myśli gdy znajdę jakąś chwilę by
usiąść spokojnie przy komputerze - teraz wlasnie uruchomiłem opcję by
pisac z komórki bezpośrednio i wysyłać wiadomość na blog, dlatego moga
pojawiać sie jakies literowki, brak polskich znaków a może i błędy
ortograficzne z którymi miewam problemy

środa, 28 stycznia 2009

Boże Narodzenie




BKJ - Boże Narodzenie 2008 przeżyliśmy wspólnie dwie wspólnoty Domu św. Kaspra i św. Wawrzyńca w Sanktuarium Krwi Chrystusa
Posted by Picasa