wtorek, 14 września 2010

Chicago



Wczoraj wieczorem dotarłem szczęliwie i jestem do piątku w Chicago.
Wróciłem właśnie z długiego spaceru wybrzeżem Jeziora Michigan po wielkich kamieniach...

1 komentarz:

  1. Piękne zdjęcie, pełne życia:)Zapewne spacer był udany. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Błogosławiona Krew Jezusowa!
-dziękuję za komentarz